wtorek, 8 października 2019

Pesto ze szpinaku w 5 minut


Że kocham jeść tego już chyba nie muszę udowadniać. I nie będę też oryginalna, jeśli miałabym przeprowadzić się do jakiegoś kraju ze względu na jedzenie (i wino) to na pewno byłyby to Włochy! Tylko wtedy zamieniłabym się w wielką mammę, dla której przejście przez drzwi stanowi wyzwanie.
Pasty, pesto, bazylia, oliwa, POMIDORY, szynki, WINO! O włoska mamo!
Dlatego lubię czasami poczuć się w swoich 30m2 jak we Włoszech. Kupuję chamski parmezan, leję strumieniami oliwę z oliwek i udaję, że jestem gdzieś na klifach w Cinque Terre.
Dobra, ale lubię też pokombinować z tradycją. Dlatego szpinak, a nie bazylia w pesto.

Składniki (na mały słoiczek):
  • 50 g sera typu parmezan
  • 50 g orzeszków niesolonych
  • 150 g szpinaku
  • 100 ml oliwy
  • 1 ząbek czosnku
  • 50 g pestek dyni
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • sól, pieprz

Przygotowanie:
  • Szpinak umyj i przełóż do malaksera wraz z oliwą. Zblenduj na gładko, dodaj resztę składników i ponownie zblenduj. Gotowe :)       W razie potrzeby dopraw.

czwartek, 29 sierpnia 2019

Pierogi z kurkami i ricottą

Schyłek lata to dla mnie zapach rozgrzanego betonu po ulewnym deszczu, krótsze dni, ale przede wszystkim zmieniające się warzywa na pobliskim targu. Grzyby, jagody, dynie... to tylko może oznaczać jedno. Idzie jesień!
A jak jesień to ucieczka od orientalnych podróży kulinarnych. Wracam do domowych smaków, pełnych leśnych aromatów, rozgrzewających sosów, polskich klusek, kluseczek, mącznych ciast. Z tego urodziły się pierogi z kurkami ze słodką ricottą.


Składniki (na ok 30-40 sztuk)

Ciasto:

  • 300 g mąki pszennej
  • 200 ml wrzątku
  • sól
  • 30 g miękkiego masła
Farsz:
  • 350 g kurek
  • mała cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • natka pietruszki
  • tymianek
  • 400 g ricotty
  • 3 łyżki jogurtu
  • sól, pieprz

Przygotowanie:
  • Wymieszaj wszystkie składniki na ciasto. Zagnieć i wyrabiaj przez kilka minut (im dłużej, tym ciasto będzie bardziej elastyczne). Zawiń w folię i odstaw na ok min. pół godziny. Gotowe ciasto rozwałkuj cienko na podsypanej mąką stolnicy i wykrawaj szklanką okręgi.
  • Farsz: Cebulę pokrój w kostkę, czosnek przeciśnij przez praskę. Zeszklij i dodaj drobno posiekane kurki. Przypraw pieprzem, solą, tymiankiem, posiekaną natką pietruszki. Podsmaż do momentu odprowania wody. Ricottę wymieszaj z jogurtem, dodaj gotowe grzyby i dopraw wedle uznania. Farsz powinien być wyrazisty. Nakładaj po łyżeczce farszu i zlep brzegi ręcznie lub maszynką. Ulepione pierogi odkładaj na deskę podsypaną mąką.
  • W dużym garnku zagotuj wodę z solą. Gotowe pierogi przełóż partiami do wody i wyciągnij po ok 2 minutach od wypłynięcia.

wtorek, 20 sierpnia 2019

Cilbir - jajko po turecku

Wyzwaniem kulinarnym o dziwo nie są dla mnie dania główne. Największą zagwozdkę miewam przy... śniadaniach. No bo ciągle tylko te omlety, jajecznice, tosty na tysiąc sposobów. Ciągle to samo. Zero zaskoczenia. Zero "tego czegoś"!
Aż znalazłam. Jajko w koszulce (którego jestem psychofanką!) na pierzynce z jogurtu!
Pinterestowe piękne obrazki wzbudziły we mnie ogromną chęć przyrządzenia tego nietuzinkowego połączenia. Ale właśnie, to połączenie. Zimny jogurt, nabiał i ciepłe jajo. Byłam sceptyczna, smakowo rzecz jasna, bo wygląd to obłęd.
I zupełnie niepotrzebnie, to jest jakiś sztos! ODKRYCIE ROKU! Polsko! Szykuj się, bo coś czuję, że CILBIR zawojuje wszystkie szanujące się śniadaniownie.
Pokusiłam się o kilka dodatków, które na maksa wydobyły z tego dania to, co najlepsze.

Składniki (na 1 porcję):

  • 4 łyżki jogurtu greckiego
  • mały ząbek czosnku*
  • sól, pieprz
  • natka pietruszki
  • łyżeczka ostrej papryki
  • 1 figa
  • 1/4 papryki 
  • garść roszponki/ rukoli
  • kilka czarnych oliwek
  • szczypta kuminu
  • oliwa z oliwek
  • 1 świeże jajo
  • 1 litr wody
  • 2 łyżki octu
Chlebek pszenny:

  • szklanka mąki 
  • 15 g miękkiego masła
  • sól
  • 100 ml wrzątku
* jeśli nie lubisz mocnego aromatu świeżego czosnku, użyj łyżeczki czosnku niedźwiedziego.

Przygotowanie:
  • Przygotuj chlebek - wymieszaj wszystkie składniki, zagnieć w kulę i odstaw na ok 20 minut pod przykryciem. Po tym czasie nagrzej mocno dużą patelnię. Ciasto rozwałkuj cienko na podsypanej mąką stolnicy (lub najlepiej silikonowej macie) i przełóż na patelnię. Smaż z obu stron po ok 30-45 sekund.
  • Jogurt wymieszaj z przeciśniętym przez praskę czosnkiem, dodaj sól, pieprz, kumin. Przełóż do docelowego naczynia. 
  • Przygotuj oliwy: 2 łyżki oliwy dokładnie wymieszaj z ostrą papryką. Odstaw do "przegryzienia". Pietruszkowa - kilka łyżek oliwy rozgrzej w rondlu, dodaj pietruszkę, wymieszaj. Zblenduj na gładko i przecedź do uzyskania jednolitej konsystencji (lub nie ;) ). Polej nimi fantazyjnie jogurt. 
  • Zagotuj wodę w garnku, dodaj ocet, zdejmij z palnika. W międzyczasie rozbij jajko na talerzyk, a gdy woda się ugotuje - przełóż je ostrożnie do garnka. Trzymaj je tak przez ok 3 minuty. Po tym czasie wyciągnij łyżką cedzakową. Odsącz na papierze i wyłóż na jogurt.
  • Paprykę pokrój w paski i podsmaż lub zgrilluj na patelni. Figę pokrój w ćwiartki, a oliwki w krążki. Wyłóż wraz z resztą dodatków na jogurt. Dopraw solą i pieprzem. Jeśli lubisz, możesz również skropić danie limonką
Żółtko po przekrojeniu powinno być płynne, sekretem dobrze ugotowanego jajka w koszulce jest jego świeżość. Im świeższe, tym lepsze. Jeśli jednak masz tylko bardziej wodniste jajka - zanim wbijesz je na talerzyk przelej nadmiar wody z białka przez drobne sito.
Dla głodomorów polecam ugotować 2 jajka, nie jedno. W tym przypadku drugie jajko wbij do wody chwilę po lekkim ścięciu pierwszego.


środa, 14 sierpnia 2019

Halibut na puree z selera, z gremolatą i kurkami

Odkryłam swoją nową miłość. Ten Pan zwie się Halibut.
Wstyd przyznać, wcześniej nie miałam okazji spróbować jego kruchego, ale jednocześnie soczystego mięska. Delikatny, ale jednak z wyraźnym, charakterystycznym smakiem.
No obłęd, mówię Wam.
A, że kurki już opanowały rynek. To halibut z kurkami, ze słodko-ziemistym selerem i pietruszkową przełamującą smak gremolatą. A co!


Składniki na 2 porcje:
  • ok 250 g filetu halibuta bez skóry
  • 100 g kurek
  • 8 pasków z cukinii
  • 1 duży seler
  • 5 łyżek masła
  • sól, pieprz, tymianek
  • sok z cytryny
gremolata:
  • pół naci pietruszki
  • skórka z połowy cytryny
  • duży ząbek czosnku
  • sól, pieprz
  • ok 60 ml oliwy

Przygotowanie:

  • Przygotuj puree - ugotuj w osolonej wodzie selera, odcedź, dodaj 3 łyżki masła, pieprz i zblenduj na gładkie puree.
  • Posiekaj drobno pietruszkę, czosnek przeciśnij przez praskę. Wymieszaj wszystko razem ze startą skórką cytryny, przyprawami i oliwą. Odłóż do słoiczka (można przechowywać w lodówce do 7 dni).
  • Kurki podsmaż z tymiankiem, solą i pieprzem. Cukinię zgrilluj.
  • Halibuta przypraw solą i pieprzem z obu stron. Skrop sokiem z cytryny. Smaż na 2 łyżkach masła z odrobiną oleju. Halibut dochodzi w chwilę, podsmaż tylko do lekkiego zezłocenia i ściągnij z patelni.
  • Puree wyłóż na talerz, na wierzch połóż halibuta, gremolatę. Wokół poukładaj kurki z cukinią.

środa, 3 lipca 2019

Makaron z pesto buraczanym z fetą i orzechami

Składniki:
pesto

  • 2 małe ugotowane buraki
  • garść miksu orzechów 
  • 2 łyżki oliwy
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • kilka liści rukoli
  • ząbek czosnku
  • sól, pieprz
dodatkowo
  • ser feta
  • kilka orzechów włoskich
  • rukola / szpinak
  • pomidorki koktajlowe
  • makaron spaghetti
Przygotowanie:
  • Przygotuj pesto - wszystkie składniki zmiksuj blenderem na gładką masę. Odstaw do przegryzienia się smaków.
  • Makaron ugotuj na al dente. Gotowe pesto przełóż na rozgrzaną patelnię z odrobiną oliwy. Wymieszaj dokładnie z ugotowanym makaronem, przełóż na talerz. Dodaj pokruszoną fetę, posiekane orzechy i pomidorki. Ozdób zieleniną.

wtorek, 2 lipca 2019

Zielony smoothiebowl

Czy też tak macie, że w lato nie potraficie powstrzymać się od kompulsywnego napadania na targ i kupowania dobroci stoisk?
Moja lodówka krzyczy - PRZESTAŃ! NIE MA MIEJSCA! - ale ja nadal swoje. Idealnym rozwiązaniem na wykorzystanie tych wszystkich owocowo-warzywnych skarbów są letnie lemoniady i smoothie. A dla oszustwa żołądka, że się je a nie pije - smoothie bowl!


Składniki na 1 porcję:

  • 1,5 zmrożonego banana
  • 2 duże garści szpinaku
  • 10 listków mięty
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 1/4 awokado
  • kilka owoców agrestu
  • garść borówek i truskawek
  • łyżka otrębów
  • pół szklanki mleka roślinnego (u mnie kokos)
Do podania: owoce, bakalie, wiórki kokosowe, otręby - co tam macie ;)



Przygotowanie:

  • Wszystko dokładnie zblenduj do uzyskania jednolitej konsystencji. Przełóż do miseczki, wyłóż dodatki i smakuj lato!

środa, 26 czerwca 2019

Dutch baby - zapiekany naleśnik na słodko

Jest jedna rzecz, którą zawsze znajdziecie w moim domu - pieczywo. Jestem uzależniona od wszelkich chlebów, bułeczek, chałek GLUTENU i WĘGLOWODANÓW. Jednak zdarzają się momenty, kiedy nadchodzi armagedon, zapasy zostają wyjedzone, a tu niedziela bez handlu czy godziny nocnego podjadania. Wtedy szukam alternatywy dla zwykłej kanapki i często pada na naleśniki lub wrapy!
Ile jednak można jeść te oklepane crepy, czy pankejki.... może zrobić je jakoś inaczej?
DUTCH BABY. Niby naleśnik/omlet, a jaki dostojny, a jaki delikatny... i lekko chrupiący z wierzchu.
Koniecznie podawany z cukrem pudrem, owocami, czy domowymi powidłami. I wcale nie potrzebna mu super patelnia, którą wsadzicie do pieca. Równie dobrze zrobi się w naczyniu żaroodpornym lub tortowej blaszce.

Składniki:

  • 3 jajka w temp. pokojowej
  • 2/3 szklanki mleka
  • 1/2 szklanki mąki 
  • łyżka cukru pudru/ cukru waniliowego
  • sól
  • 3 łyżki klarowanego masła 
  • domowe powidła / owoce/ cukier puder

Przygotowanie:
  • Piekarnik rozgrzej do 220 stopni. Naczynie, w którym przygotowujesz dutch baby nagrzej i rozsmaruj na nim 2 łyżki masła.
  • Wszystkie składniki przełóż do miski, zblenduj na gładko (kilka sekund na wysokiej mocy) do uzyskania jednolitej konsystencji. Przelej do naczynia żaroodpornego.
  • Piecz ok 20 minut do zbrązowienia wierzchu. Naleśnik powinien urosnąć i ładnie napęcznieć.
  • Gotowy posmaruj łyżką masła, wyłóż dodatki i voila! 
Smacznego




wtorek, 25 czerwca 2019

Letni talerz - warzywa w maśle pietruszkowym z jajkiem w koszulce

Jak smakuje lato?
Smakuje gotowaną fasolką szparagową okraszoną masełkiem z bułką tartą.
Smakuje kalafiorem z polskich upraw.
Smakuje młodymi ziemniaczkami pieczonymi w mundurkach z odrobiną morskiej soli i tymianku.
A jeśli dorzuci się do tego lekkie jajko w koszulce... to już bardziej letnio chyba być nie może!

Maślaną zasmażkę zamieniłam na masełko z pietruszką, chili i solą. Tak smakuje szczęście.


Składniki (na ok 2 porcje)

  • 4 średnie młode ziemniaki
  • 10 dag żółtej fasolki szparagowej 
  • 2 jajka 
  • pół kalafiora
  • 75g miękkiego masła
  • pół pęczka pietruszki
  • 1 papryczka chili
  • sól, pieprz, tymianek suszony
  • szczypiorek 
  • 1 litr wody (do jajek)
  • 2 łyżki octu
  • oliwa

Przygotowanie:
  • Nastaw piekarnik na 200 stopni. Ziemniaki umyj, pokrój w ćwiartkę. Podgotuj ok 10 minut w osolonej wodzie. Odcedź, przełóż do miski. Wymieszaj z oliwą, tymiankiem, solą i pieprzem. Przełóż na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Piecz około 20-30 minut (do miękkości ziemniaka i złocistej skórki)
  • Fasolkę umyj, odkrój końcówki. Gotuj w osolonej wodzie do miękkości (ok 5-7 minut). 
  • Kalafior podziel na mniejsze różyczki. Gotuj na al dente ok 8 minut. 
  • Posiekaj pietruszkę i chili. Wymieszaj z masłem, dopraw solą i pieprzem. Rozpuść na rozgrzanej patelni. Dodaj ugotowaną fasolkę i kalafior - wymieszaj i podsmaż 2-3 minuty. 
  • Przygotuj jajko: Jajko wbij do względnie płaskiej miseczki. W niewielkim rondlu ugotuj ok 1l wody z solą i octem. Wyłącz gaz, utwórz łyżką wir wodny i w sam środek wlej jajko. Trzymaj w wodzie ok 2 minuty. Wyciągnij jajko łyżką cedzakową.
  • Wszystkie składniki wyłóż na talerz, posyp szczypiorem i pietruszką.  Jajko dopraw pieprzem.
Smacznego!

środa, 5 czerwca 2019

Zielony koktajl z ogórka

Pomyśleć, że jeszcze niedawno, w Azji 28 stopni C to było ukojenie dla ciała. Teraz mamy tyle na dworze w Polsce. Lato nie odpuszcza i powoduje, że jedynym słusznym posiłkiem jest... woda! 
Co zrobić, aby jednak dostarczyć sobie pożywnych składników, bez konieczności gotowania? Odpowiedź jest tylko jedna. KOKTAJL!

Składniki na ok 700 ml koktajlu:
  • 1 duży świeży ogórek
  • 1 jabłko
  • pół awokado
  • pół banana
  • garść natki pietruszki
  • garść mięty
  • 2 gałązki rozmarynu
  • sok z połowy cytryny
  • 200-250 ml wody mineralnej
  • opcjonalnie: łyżka miodu



Przygotowanie:
  • Obierz owoce i warzywa , zioła opłucz zimną wodą,  przełóż wszystkie składniki do blendera i zmiksuj na gładkie smoothie.
  • W razie potrzeby dodaj miodu.

środa, 29 maja 2019

Pavlova

Tort bezowy to coś, na co mam ochotę tylko latem. Połączenie słodyczy bezy, kwaśności świeżych sezonowych owoców i delikatnego serowego smaku mascarpone musi być idealne.
Beza nie taka trudna jak ją malują ;)


Składniki:

  • 300 g cukru
  • 6 białek 
  • sok z połowy cytryny lub łyżka octu winnego
  • łyżeczka mąki ziemniaczanej
  • mascarpone
  • 200 ml śmietanki 30%
  • łyżka cukru pudru
  • owoce 


Przygotowanie:

  • Nagrzej piekarnik do 150 stopni. Przygotuj blachę z papierem do pieczenia. Dla ułatwienia odrysuj sobie na papierze okrąg o średnicy ok 18-20 cm.
  • Białka ubij w misce (nie do całkowitej sztywności), następnie nadal ubijając dodawaj łyżka po łyżce cukier do momentu całkowitego rozpuszczenia i uzyskania sztywnej, błyszczącej masy. 
  • Dodaj sok z cytryny i mąkę ziemniaczaną. Wymieszaj dokładnie. Przełóż masę na odrysowany okrąg, szpatułą uformuj efektowne zawijasy. 
  • Wsadź do pieca i od razu obniż temperaturę do 100 stopni (lub 120 jeśli Twój piekarnik "nie dopieka"). Susz około 2,5h. 
  • Przygotuj krem - ubij śmietankę, następnie na mniejszych obrotach dodaj mascarpone i cukier puder, ubij razem do uzyskania ładnego kremu.
  • Gotową bezę przełóż na paterę,  wyłóż krem, udekoruj świeżymi owocami.
Smacznego!

Moja patera na zdjęciu jest już w połowie zjedzona i to jej mniejsza wersja  - a raczej kawałek.
Patera by Craft Woodwork 

wtorek, 21 maja 2019

Pieczony dorsz na tabbouleh z miętowym pesto

Maj w tym roku jest wyjątkowo dziwny.  Mróz, deszcz, a teraz nagle żar z nieba. Nie ukrywam, że to ostatnie jak najbardziej mi odpowiada, szczególnie, że można w końcu wyskoczyć na miejski piknik z koszem pod pachą.
Wysokie temperatury alarmują - ZARAZ LATO ! A jak lato, to mój parapet zastawiony jest świeżymi ziołami, z lodówki wyskakują cytrusy, a żołądek mówi - daj mi coś lekkiego. To daję. Tabbouleh - arabską sałatkę na bazie świeżych ziół, kaszy bulgur i warzywnych dodatków. W połączeniu z orzeźwiającym miętowym pesto i pieczonym dorszem to dla mnie strzał w dziesiątkę na letnie, ciepłe dni.


Składniki:

  • polędwica z dorsza
  • 100 g kaszy bulgur
  • 4 rzodkiewki
  • 3 małe pomidory
  • pół świeżego ogórka
  • pęczek natki pietruszki
  • garść świeżej mięty
  • garść listków kolendry
  • 1/4 papryki czerwonej
  • 1 mała czerwona cebula
  • 2 papryczki chili
  • 6 łyżek oliwy
  • pół łyżeczki kuminu
  • sól, pieprz
  • sok z połowy cytryny
pesto:
  • kilka gałązek mięty
  • garść natki pietruszki
  • garść prażonych orzeszków
  • 40g parmezanu
  • 100 ml oliwy z oliwek
  • sok z połowy cytryny
  • 1 ząbek czosnku
  • sól, pieprz

Przygotowanie:
  • Przygotuj tabbouleh - ugotuj kaszę w połowie czasu wskazanego przez producenta (kasza będzie twardawa, ale gdy wchłonie soki z dressingu będzie miała idealną strukturę), wszystkie pozostałe składniki pokrój w drobna kostkę, zioła drobno posiekaj. Wymieszaj wszystko razem z odcedzoną i wystudzoną kaszą. Dodaj sok z cytryny, oliwę i przyprawy. Zostaw w lodówce do przegryzienia na min. pół godziny.
  • Wszystkie składniki pesto przełóż do malaksera. Zblenduj na gładką pastę. W razie potrzeby dopraw.
  • Nastaw piekarnik na 190 stopni. Poporcuj dorsza i przełóż do naczynia żaroodpornego. Dopraw pieprzem, solą i posmaruj odrobiną przygotowanego wcześniej pesto. Piecz ok. 10 minut.


środa, 8 maja 2019

Krem z białych warzyw z grzankami i chipsem z bekonu


Wiosna to moja ulubiona pora roku! Na pobliskich ryneczkach jest coraz więcej sezonowych owoców i warzyw i człowiek nie musi się zastanawiać co by tu ugotować, żeby miało witaminki.
Dziś napadłam na jeżycki rynek i wróciłam z siatą białych warzyw! A powstał z nich krem z dodatkiem grzanek i chipsów z bekonu.

Składniki:
  • 2 pietruszki
  • 1 duży ziemniak
  • 1 cebula
  • 3 białe szparagi
  • mała kalarepa
  • pół selera
  • mały kalafior
  • 2 ząbki czosnku
  • pół łyżeczki imbiru
  • sól, pieprz
  • 1/3 startej gałki muszkatołowej
  • 1l bulionu lub wody
  • 2 listki laurowe
  • 3 ziarna ziela angielskiego

dodatkowo

  • 3-4 kromki chleba
  • ząbek czosnku
  • zioła prowansalskie
  • 6 cienkich plastrów boczku
  • koperek/ bazylia


Przygotowanie:

  • Seler, ziemniaki, pietruszkę, cebulę, kalarepę pokrój w kostkę, Czosnek pokrój w plastry, szparagi w mniejsze kawałki, a kalafior podziel na małe różyczki. W garnku o szerokim dnie rozgrzej 2-3 łyżki oleju (może być także masło), dodaj wszystkie warzywa i podsmaż, od czasu do czasu mieszając, do uzyskania lekkiego złotego koloru. 
  • Podsmażone warzywa zalej bulionem, dodaj liście laurowe i ziele angielskie, dopraw wedle uznania solą, pieprzem i gałką muszkatołową.  Gotuj na małym ogniu do miękkości warzyw. Następnie wyciągnij ziele angielskie i liść laurowy, po czym zblenduj wszystko na gładki krem.
  • W międzyczasie przygotuj chipsy z bekonu - plastry boczku wyłóż na rozgrzaną, suchą patelnię i smaż z obu stron do uzyskania chrupkiego chipsa. Na tej samej patelni z dodatkiem odrobiny oliwy przygotuj grzanki - odkrój skórkę chleba, pokrój kromki na małe kosteczki, wyłóż na patelnię, dopraw ziołami, pod koniec dodaj przeciśnięty przez praskę czosnek. Podsmaż z każdej strony do chrupkości.

Smacznego! Podawaj z posiekanym koperkiem lub listkami bazylii.


piątek, 3 maja 2019

Pieczone żeberka z karmelizowanymi warzywami

Czy wy też tak macie, że nachodzi was ochota na domowe smaki, przypominające czasy dzieciństwa?
Ja mam tak non stop! Możliwe, że jest to spowodowane dominującym orientem w mojej kuchni, a przecież nic tak nie wodzi za nos, jak typowy niedzielny zapach gotującego się rosołu u sąsiada.
Moim smakiem, który wyniosłam z domu są zdecydowanie żeberka, koniecznie pieczone i koniecznie podawane z ziemniakami. A do tego wiadomo, warzywka.
Podrasowałam nieco rodzinne wspomnienia i gotowaną marchewkę zamieniłam na jej karmelizowaną wersję. W takim daniu nie ma co liczyć kalorii, dlatego puree podkreśliłam duuużą ilością masełka.


Składniki (ok 3 porcje)

  • 750 g żeberek
  • 5 średniej wielkości ziemniaków
  • 2 marchewki
  • 2 pietruszka
  • koperek
  • oliwa
  • łyżka miodu
  • pół kostki masła
  • natka pietruszki
marynata:
  • 2 łyżki musztardy
  • 2 łyżki keczupu
  • łyżka miodu
  • 2 gałązki rozmarynu
  • łyżka oliwy
  • łyżeczka papryki ostrej
  • łyżeczka oregano
  • ząbek czosnku

Przygotowanie:
  • Posiekaj drobno czosnek.Wymieszaj wszystkie składniki marynaty. Żeberka pokrój wzdłuż kości, nasmaruj marynatą i odstaw na kilka godzin do lodówki.
  • Nastaw piekarnik na 190 stopni.  Naczynie żaroodporne skrop oliwą i wyłóż na nie zamarynowane żeberka. Wstaw do piekarnika i piecz pod przykryciem ok 1,5 godziny, od czasu do czasu podlewaj mięso wytopionym tłuszczem. Po tym czasie zdejmij pokrywkę i piecz jeszcze ok 20 minut do momentu skarmelizowania. 
  • Ok pół godziny przed końcem pieczenia żeberek obierz ziemniaki i ugotuj do miękkości, odlej wodę i postaw jeszcze chwilę na małym płomieniu, aby odparowały. Dodaj 2-3 łyżki masła, posiekany koperek i wszystko dokładnie zblenduj na gładką masę.
  • W międzyczasie obierz i pokrój marchewki wraz z pietruszką w paski, wrzuć do osolonej wrzącej wody i gotuj al dente (ok 5-7 minut). Odcedź. Na patelni rozpuść łyżkę masła z miodem, dodaj warzywa i posiekaną natkę pietruszki - podsmaż do skarmelizowania. W razie potrzeby dopraw pieprzem i solą.
Gotowe! Wszystkie składniki koniecznie podawaj ciepłe. Mam nadzieję, że przywołałam miłe wspomnienie z dzieciństwa.


środa, 17 kwietnia 2019

Kaszotto z kurkami i polędwicą wieprzową


Kiedy los daje Ci kurki - zjedz je natychmiast! Kurki to moje ulubiony grzyby, choć bywają kapryśne, łatwo zabić ich delikatny smak. Niewątpliwie jednak idealnie komponują się z odrobiną tymianku i innymi leśno-ziemistymi smakami. Dziś na moim talerzu kurki są gwiazdą w towarzystwie kaszy pęczak i polędwiczki, a to wszystko z maślano-serową nutą. Nie może być pyszniej!

Składniki:
  • 200 g kaszy pęczak
  • 150 ml białego wina
  • 0,5 - 0,75l bulionu
  • 250g kurek
  • 150 g polędwicy wieprzowej
  • Laska selera naciowego
  • 1 cebula
  • 4 ząbki czosnku
  • ok. 100g masła
  • 100 g twardego sera
  • Natka pietruszki, szczypior
  • Rozmaryn
  • Suszony tymianek, pieprz, sól
  • Sok z 1/4 cytryny
  • Oliwa


  • Przygotowanie:


  • Polędwiczkę pokrój na małe plastry, przełóż do miski, dodaj rozmaryn, sok z cytryny, sól, pieprz, 2 posiekane ząbki czonsku, łyżkę oliwy i 50 ml wina. Wszystko wymieszaj i odłóż na ok minimum 0,5 godziny do lodówki.
  • Cebulę podziel na 2 części: 1/4 do smażenia kurek i 3/4 do kaszy. Pokrój w drobną kostkę.Na rozgrzanej patelni rozpuść 2 łyżki masła, dodaj 1/4 cebuli i zeszklij. Następnie dodaj kurki i podsmaż chwilę z odrobiną tymianku. Gotowe kurki przełóż do miski.
  • Na tej samej patelni dodaj odrobinę oliwy i podsmaż zamarynowaną polędwiczkę. Uważaj, aby jej nie przesmażyć, powinna być ścięta.
  • Na czystej patelni rozpuść ponownie 2 łyżki masła, dodaj 3/4 cebuli i pozostałe 2 przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku. Podsmaż chwilę i dodaj kaszę pęczak. Wymieszaj dokładnie, by kasza pokryła się tłuszczem. Podpraż. Do podprażonej kaszy wlej 100 ml wina, wymieszaj i czekaj aż pęczak wchłonie płyn. Przypraw pieprzem, tymiankiem i w razie potrzeby solą.
  • Następnie wlej 1/4 bulionu, wymieszaj i gotuj na średnim ogniu. Czynność powtarzaj, za każdym razem jak kasza wchłonie bulion. Przy ostatniej partii dodaj kurki wraz z polędwiczką, smaż jeszcze ok. 3 minuty. Kiedy kasza całkowicie wchłonie płyn, dodaj 2 łyżki masła i ser.
  • Na końcu wymieszaj wszystko z posiekaną natką pietruszki i szczypiorem.



  • Najlepiej smakuje zaraz po ugotowaniu, w towarzystwie białego wina!

    czwartek, 11 kwietnia 2019

    Fish and chips z sosem tzaziki

    Brexit od kilku miesięcy jest na ustach większości Europejczyków... Jak wykorzystać tę beznadziejną sytuację polityczną? Obrócić ją w żart, co robią świetnie nasi satyrycy lub "przejeść" ten temat!
    Zainspirowana rozmowami o Wielkiej Brytanii postanowiłam wykorzystać temat przewodni (Wyspy, nie Brexit) i wprowadzić Anglię do swojej kuchni.
    A jak Anglia to co może trafić na talerz? Nie ma innej opcji - fish & chips!


    Składniki dla 3 osób:

    • ok pół kg filetów z białej ryby (dorsz, miruna itp.)
    • 2 duże myte ziemniaki
    • szklanka zimnego piwa
    • 2 szklanki mąki
    • 2 czubate łyżeczki proszku do pieczenia
    • sól, pieprz
    • przyprawy do ziemniaków: papryka słodka, papryka ostra, tymianek, rozmaryn, 2 łyżki oliwy
    • mąka do opruszenia 
    • ok 1l oleju
    sos tzatziki:
    • 200g jogurtu greckiego
    • mały świeży ogórek
    • 1 ząbek czosnku
    • sól, pieprz
    • 1 łyżka oliwy

    Przygotowanie:
    • Ziemniaki umyj i pokrój każdego na 12 łódeczek, wymieszaj w misce z przyprawami i oliwą. Nastaw piekarnik na 190 stopni. Ziemniaczki wyłóż na blachę z papierem do pieczenia, piecz około 20-30 minut do uzyskania chrupkości i zarumienienia.
    • Przygotuj tzatziki: Ogórek umyj i zetrzyj na tarce na dużych oczkach. Czosnek przeciśnij przez praskę. Wymieszaj wszystkie składniki razem, przypraw i włóż do lodówki do przegryzienia.
    • Przygotuj ciasto do ryby - wszystkie składniki wymieszaj trzepaczką, ciasto powinno być konsystencji jak na naleśniki. Wstaw na min. pół godziny do lodówki.
    • Olej wlej do wyższego garnka. Powinien mieć odpowiednią temperaturę - po wsypaniu odrobiny mąki ta powinna się "gotować", ale nie palić. 
    • Rybę opłucz i osusz, pokrój na mniejsze kawałki. Przypraw solą i pieprzem, obtocz w mące. Gdy olej będzie już odpowiednio rozgrzany, obtocz filety w gotowym cieście, pozbądź się jego nadmiaru i smaż ok 3 minut do uzyskania ładnego złotego koloru. Gotową rybę odłóż na ręcznik papierowy. Podawaj z upieczonymi frytkami i dowolnymi ulubionymi sosami - najlepiej nadaje się keczup, sos tzatziki, sos czosnkowy.


    środa, 3 kwietnia 2019

    Wegańskie zielone curry

    W czasie pobytu w Tajlandii nie mogłam nie skorzystać z lekcji gotowania, prowadzonej przez tajskiego szefa kuchni. Nauczyłam się, że w kuchni azjatyckiej można stworzyć cuda, używając 4-5 składników.
    Jednym z dań, które przyrządzaliśmy było zielone curry. Dzięki własnoręcznie przygotowanej paście curry i świeżym mleku kokosowym z pobliskiego targu danie to zawładnęło moimi śliniankami.
    W domu odtworzyłam tradycyjny przepis, urozmaiciłam o kilka dodatków i wyszło nie mniej smacznie co w Tajlandii.

    Ciekawostką jest, że przeciętny Taj wrzuca do swojej porcji curry około 4 razy więcej chili, niż europejski turysta. Do dań tajskich dodawana jest niestety także duża ilość cukru palmowego.
    Ja jednak gwarantuję Wam, że bez cukru danie jest dużo smaczniejsze i przede wszystkim zdrowsze.


    Składniki (na 2 porcje):
    • 2 łyżki zielonej pasty curry
    • pół cebuli 
    • 2 ząbki czosnku
    • 2 plastry imbiru
    • laska trawy cytrynowej (biała część)
    • 1 laska selera naciowego
    • skórka z 1 limonki
    • 300 g mleka kokosowego
    • kostka tofu wędzonego
    • 4 pomidorki koktajlowe
    • 2 garści jarmużu
    • kolendra
    • sól, pieprz
    Przygotowanie:

    • Tofu pokrój w kostkę, przypraw solą, pieprzem i podsmaż do zezłocenia. Odłóż na talerz.
    • Cebulę posiekaj w drobną kostkę, czosnek przeciśnij przez praskę. Trawę cytrynową zgnieć i nakrój, by puściła aromat. Przełóż te składniki na rozgrzaną patelnię wraz z imbirem, selerem naciowym, skórką z limonki i pastą curry. Podsmaż ok 2 minuty. Następnie zalej wszystko mlekiem kokosowym, zmniejsz płomień i podgotuj ok 10-15 minut. 
    • Kilka minut przed końcem gotowania dodaj jarmuż i przekrojone w pół pomidorki.
    • Gotowe curry udekoruj kolendrą i podawaj z ryżem.

    niedziela, 24 marca 2019

    Pho z tofu na warzywnym bulionie

    Wspominałam już, że Wietnam zrobił na mnie ogromne wrażenie, jeśli chodzi o kuchnię. Ogrom świeżych składników, pysznie wyważone smaki, buliony z korzenną nutą.
    Zaraz po banh mi, a może i na równi z tą zaskakującą kanapką na naszym podium stanęła zupa Pho. Tradycyjnie gotowana przez wiele godzin na kościach wołowych. Jej aromat kieruje myśli w okres świąt, ponieważ w wywarze znajduje się anyż, goździki i laski cynamonu. Podawana w towarzystwie garści ziół, kiełków fasoli mung i ostrych dodatków. Najlepiej smakuje skropiona świeżą, dojrzałą limonką. W poniższym przepisie przedstawiam niemniej smaczną ,wegańską wersję tej zupy. Jej podstawą jest długo gotowany na wolnym ogniu warzywny  bulion i dużo ziół prosto z doniczki.


    Składniki:
    wywar
    • 4 duże marchewki
    • 2 duże korzenie pietruszki
    • pół selera
    • biała część pora
    • 2 laski selera naciowego
    • 2 cebule
    • 6 plastrów imbiru
    • natka pietruszki
    • 2 gałązki lubczyku
    • 3 liście laurowe
    • 4 ziarna ziela angielskiego
    • 4 łyżki sosu sojowego
    • 3 łyżki oleju
    • ok. 10-15 kulek czarnego pieprzu
    • 1 gwiazdka anyżu
    • 5 goździków
    • 10 ziaren kolendry
    • 2 laski cynamonu
    • 2 łyżki octu ryżowego
    dodatki:
    • makaron ryżowy szeroki
    • limonka
    • świeże chili
    • kilka listków kolendry
    • kilka listków bazylii tajskiej
    • kiełki fasoli mung
    • tofu wędzone
    • szczypior

    Przygotowanie:
    • Cebulę i imbir opal nad ogniem, tak aby skórka była czarna. Wlej olej do garnka, rozgrzej na średnim ogniu. Wrzuć obrane i pokrojone na mniejsze kawałki marchewki, pietruszkę i seler. Podsmaż do zarumienienia. Dodaj opaloną cebulę, imbir i resztę warzyw i ziół. Zalej wodą tak, aby przykryła warzywa. Gotuj na małym ogniu około godziny. Po tym czasie na suchej patelni zrumień ziarna kolendry, goździki, cynamon i anyż. Dodaj wraz z resztą składników do wywaru. Gotuj jeszcze 2-3 godziny na małym ogniu. 
    • Przygotuj dodatki: makaron przygotuj według instrukcji, tofu pokrój w cienkie plastry i podsmaż. Wszystkie dodatki wyłóż do miseczki z bulionem.
    Smacznego!

    Tradycyjnie zupę Pho podawana jest w miseczce z makaronem, a wszystkie dodatki, jak zioła, limonka i chili położone są na osobnym talerzyku. 
    Smaczne a nie tuczy :)

    piątek, 22 marca 2019

    Wegańskie banh mi

    Podczas podróży po Azji wielokrotnie doświadczałam rewelacyjnych połączeń smakowych. Nawet najprostsze potrawy bywały strzałem w dziesiątkę. Takie było właśnie Banh Mi. Wietnamska kanapka na podpieczonej, chrupiącej bagietce. W swej oryginalnej wersji z pasztetem i dużą ilością mięsa. Jednak to nie mięso robiło tę kanapkę najlepszą na świecie. Świeże, aromatyczne zioła, piklowane warzywa i wyraźne sosy odpowiadały za idealne dopełnienie smakowe.

    Po powrocie postanowiłam przygotować Banh Mi w wersji wegańskiej.
    Zabiorę was w małą azjatycką podróż. Zaczynając od najlepszego pod kątem kulinarnym - Wietnamu.
    Bazą kanapki jest wędzone tofu, marynowane na ostro. Do tego masa świeżych warzyw, zioła i zamykające smak orzeszki ziemne. Przez chwilę poczułam się jak w słonecznym Wietnamie!



    Składniki na 3 kanapki:

    • 3 półbagietki
    • 2 małe marchewki
    • 1 laska selera naciowego
    • 0,5 szklanki białego octu winnego
    • 1/3 szklanki wody
    • 1/3 szklanki cukru
    • łyżka soli
    • awokado
    • 3 duże rzodkiewki
    • szczypior
    • ogórek świeży
    • orzeszki ziemne
    • kostka tofu wędzonego
    • garść kolendry
    marynata do tofu:
    • 3 łyżki sosu sojowego
    • ząbek czosnku
    • pół papryczki chili
    • łyżka oleju
    sos do kanapek:

    • 2 łyżki sosu sriracha
    • 4 łyżki majonezu wegańskiego

    Przygotowanie:

    • Marchewkę i seler pokrój w cienkie paski. Przygotuj zalewę z cukru,soli, octu i wody. Dokładnie wymieszaj  zalej warzywa. Pozostaw na minimum godzinę w lodówce.
    • Pokrój chili w drobną kosteczkę, czosnek przeciśnij przez praskę. Wymieszaj razem z sosem sojowym i olejem. Pokrój tofu w 1cm paski i zalej marynatą. Odstaw na minimum godzinę do lodówki.
    • Przygotuj pozostałe składniki - ogórka umyj i pokrój w paski, rzodkiew i awokado w plastry, posiekaj orzeszki i szczypior.
    • Gotowe tofu smaż z obu stron na rozgrzanej patelni, do zarumienienia. Odłóż na papier do odsączenia tłuszczu.
    • Rozgrzej piekarnik do 180 stopni, grzanie góra-grill. Wymieszaj srirachę z majonezem. Nakrój bagietkę w pół (nie przekrawając do końca) i posmaruj sosem. Wstaw do piekarnika na około 5 minut, do uzyskania odpowiedniej chrupkości bułki.
    • Do podpieczonej bułki wsadź kolejno tofu, piklowaną marchewkę z selerem, ogórek, rzodkiew i awokado. Posyp wszystko orzeszkami i szczypiorem. Wyłóż na wierzch kolendrę.

    Smacznego! Tak właśnie smakuje Wietnam.

    niedziela, 17 marca 2019

    Muffiny owsiane z bananem i jabłkiem

    Ostatnio dużo Wam pisałam o tym jak ważne są dla mnie śniadania. Nie wspomniałam jednak, że nawet najlepsze śniadanie nie będzie tak smaczne, jak jedzone w towarzystwie. 
    Uwielbiam te leniwe soboty, kiedy można poświęcić więcej czasu na przygotowanie, a później wspólne spałaszowanie tego wszystkiego. Zgadnijcie, co najszybciej znika ze stołu?
    Słodkości! Nie ma nic lepszego na dobry początek dnia niż świeżo upieczone bułeczki lub zdrowe muffinki z gorącą kawą, a w moim przypadku ulubionym sokiem. 

    Składniki (na 9 muffinek):

    • 3/4 szklanki płatków owsianych
    • 3/4 szklanki mąki
    • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
    • 1/4 szklanki brązowego cukru
    • 1/2 łyżeczki cynamonu
    • 1 jajko
    • 1/4 szklanki oleju
    • 1/2 szklanki mleka roślinnego (u mnie ryżowe)
    • 1 dojrzały banan
    • pół startego jabłka
    Przygotowanie:
    • Nastaw piekarnik na 180 stopni
    • Przesiej mąkę do miski, dodaj wszystkie suche składniki - wymieszaj.
    • W drugiej miseczce rozgnieć banana na miazgę, dodaj jajko, olej, mleko, jabłko - wymieszaj i dodaj do suchych składników. Dokładnie wymieszaj do momemntu pozbycia się śladów mąki.
    • Przełóż  masę do papilotek na ok 3/4 wysokości. Piecz około 20 minut.
    Jak widzicie te muffinki zawierają dużo dobrych, zdrowych składników. Są ciekawą alternatywą śniadaniową i idealną przekąską na pogaduchy z koleżanką. I co najważniejsze, przygotujecie je w niecałe 25 minut.

    sobota, 16 marca 2019

    Quiche z burakiem, gruszką i wędzonym łososiem

    W gotowaniu uwielbiam kombinowanie i mieszanie smaków. Zazwyczaj bierze się to stąd, że robię czystki lodówki lub stosuję zasadę zerowaste i staram się zużyć wszystko, co mam, bez konieczności wyprawy do sklepu. Wówczas powstają fajne, nieoczywiste połączenia.
    Takie czyszczenie lodówki świetnie też sprawdzi się w daniach jednogarnkowych (tu pod garnkiem można wrzucić patelnię, blaszkę, naczynie żaroodporne), zupach, tartach itp.
    Pozwoli wam to nie tylko na walkę z wyrzucaniem jedzenia, ale i zaoszczędzicie dużo pieniędzy i czasu nad obmyślaniem wymyślnych dań.

    Moja propozycja z sytuacji lodówkowej na dziś: Quiche! A co w nim, to poniżej.


    Składniki na tartę ok 28cm:


    • 1 duży ugotowany lub upieczony burak
    • 1 gruszka
    • pół małej cukinii
    • 75g łososia wędzonego/ pstrąga łososiowego
    • 1 mała czerwona cebula
    • 3 jajka
    • 2 łyżki śmietanki 30/36%
    • tymianek, sól, pieprz
    • ciasto: 150g zimnego masła, 250g mąki, 1 jajko, sól, łyżka zimnej wody



    Przygotowanie:
    • Przygotuj ciasto - przesiej do miski mąkę, masło podziel na małe kawałki - dodaj do mąki razem z jajkiem, wodą i solą. Wyrób energicznie do powstania gładkiej konsystencji (w razie potrzeby dosyp mąkę). Utwórz kulę i schłodź min. godzinę w lodówce.
    • Nastaw piekarnik na 190 stopni
    • Cukinię i  obranego buraka pokrój w plastry, gruszkę w ósemkę, cebulę obierz i posiekaj w piórka. W miseczce roztrzep jajka, dodaj śmietankę, przypraw i wymieszaj.
    • Schłodzone ciasto rozwałkuj na folii i przełóż do wysmarowanej masłem formy. Ponakłuwaj ciasto i przykryj folią aluminiową bądź papierem do pieczenia. Wstaw do nagrzanego piekarnika i podpiecz około 15 minut.
    • Na podpieczony spód wyłóż wszystkie warzywa, gruszkę i poszarpanego na kawałki łososia. Przypraw. Zalej masą jajeczną. Wstaw do piekarnika na około 20-30 minut - do momentu kiedy masa się zetnie, a warzywa będą wyraźnie upieczone.
    • Najlepiej smakuje w towarzystwie białego wytrawnego wina. Można podawać również ze świeżym szpinakiem bądź rukolą i posypać orzechem włoskim.

    poniedziałek, 11 marca 2019

    Jajko poche ze smażonym jarmużem i chipsem z szynki parmeńskiej


    Wspominałam już, że śniadanie jest dla mnie najważniejszym posiłkiem?
    Nie lubię jednak rutyny i typowej kanapki z serem. Śniadanie powinno być takie, aby dawało powera na cały dzień. Ja więc stawiam na takie posiłki, które nie tylko dobrze smakują, ale cieszą i oko.
    Fotogenicznym i obłędnie smacznym i zdrowym śniadaniem, które robię, gdy mam trochę więcej czasu rano jest jajko w koszulce w towarzystwie chipsu z szynki parmeńskiej i doprawionego, smażonego jarmużu z pieczarkami.

    Składniki:


    • jajko w temp. pokojowej
    • 2 łyżki octu
    • garść jarmużu 
    • 3 pieczarki
    • 1/4 cebuli
    • 2 plastry szynki parmeńskiej
    • szczypior
    • sól, pieprz świeżo mielony, tymianek

    Przygotowanie:
    • Zagotuj ok litr wody w wyższym garnku. Jajko rozbij i wlej do miseczki. Do gotującej się wody dodaj ocet, zmniejsz delikatnie ogień i zamieszaj energicznie łyżką tworząc wir wodny. W sam środek wlej jajko i gotuj tak ok 2 minuty. Kiedy będzie gotowe białko będzie ścięte, a żółtko jeszcze płynne. Odłóż na papier do odsączenia.
    • Cebulę pokrój w drobną kostkę, pieczarki w paski, usuń grube łodygi z jarmużu. Podsmaż cebulę, dodaj pieczarki i jarmuż. Przypraw tymiankiem, solą i pieprzem.  Wymieszaj i smaż jeszcze chwilę
    • Rozgrzej mniejszą patelnię, nie dodawaj tłuszczu. Wyłóż plastry szynki, obsmaż z dwóch stron do czasu uzyskania odpowiedniej chrupkości.
    • Posyp wszystko posiekanym szczypiorem, dopraw solą i pieprzem.

    Smacznego!



    środa, 6 marca 2019

    Polędwiczka na czerwonym winie



    Ok. Było o marzeniach podróżniczych, teraz czas na kulinarne. Na co dzień gotowanie ograniczam do swojej kuchni, jednak pracę w gastronomii też mam już za sobą. Moim wielkim marzeniem jest stworzenie swojego miejsca z autorską kuchnią inspirowaną podróżami. Oczami wyobraźni widzę wystrój mojego małego lokalu, menu z alternatywnie parzonymi kawami, dużo roślin, drewna, natury. Widzę moje małe królestwo - kuchnię. Niewielką, bo nie będzie to ogromna restauracja, ale w której jest energia, pasja i miłość do jedzenia.
    Od czasu do czasu robię w domu dania, które być może chciałabym kiedyś podawać nieznajomym, robiąc ich dzień udanym. Jednym z nich jest ta polędwiczka. Marynowana na  chilijskim czerwonym winie Alpaca (!) Carmenere Reserva z dodatkiem rozmarynu, pietruszki... podawana na skarmelizowanej czerwonej cebuli z suszonymi pomidorami a do tego podpieczona cukinia i pieczarki. Jedlibyście?

    Składniki:

    • 250 g polędwiczki wieprzowej
    • 1 cebula czerwona
    • 2 przeciśnięte ząbki czosnku
    • szklanka czerwonego wytrawnego wina
    • 2 łyżki sosu sojowego
    • łyżka dobrego keczupu
    • 5 suszonych pomidorów
    • garść rodzynek
    • 1 cukinia
    • kilka małych pieczarek
    • przegotowana woda
    • 2 łyżki masła 
    • suszone: rozmaryn, tymianek, zioła prowansalskie
    • sól, pieprz świeżo mielony
    • garść natki pietruszki
    • szczypior do wykończenia
    Przygotowanie:

    • Polędwiczkę umyj, osusz i oczyść z żyłek. Nasmaruj dokładnie keczupem, rozmarynem, zalej sosem sojowym, popierz świeżo mielonym pieprzem. Zalej winem.  Dodaj posiekaną pietruszkę Odstaw do lodówki na około godzinę pod przykryciem (jeśli mięso nie jest całe pokryte marynatą, obróć je  na drugą stronę w połowie marynowania)
    • Nagrzej piekarnik do 180 stopni.
    • Cebulę pokrój w piórka. Rozgrzej patelnię, rozpuść masło i smaż cebulę wraz z czosnkiem do przeszklenia. Zalej połową marynaty z mięsa. Podsmaż do wyparowania alkoholu i redukcji płynu. Przesuń cebulę na bok, podkręć ogień i ułóż na środku polędwiczkę. Podsmaż z każdej strony około 1-2 minut. Dalej wylej resztę wina, odparuj alkohol. Podlej mięso niewielką ilością wody. Dorzuć pokrojone w paski pomidory i rodzynki. Duś pod przykryciem około 20 minut. W czasie duszenia w razie potrzeby dolej wody, powinna powstać skarmelizowana cebulka w delikatnym winnym sosie. Jeśli jest zbyt płynne,  w celu redukcji gotuj chwilę bez przykrycia. Polędwiczkę obróć w połowie duszenia na drugą stronę.
    • W międzyczasie pokrój cukinię w talarki, a większe pieczarki w połówki. Skrop obficie oliwą, przypraw tymiankiem, ziołami prowansalskimi, solą i pieprzem. Piecz na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia ok 15-20 minut.
    • Gotowe mięso pokrój na plastry, wyłóż na cebulce z pomidorami, polej resztą sosu. Wokół ułóż cukinię i pieczarki.

    Sos winny to sztos! Mówię wam! 
    Używajcie dobrej jakości wina, takie, które z chęcią wypijecie, jak zostanie wam po gotowaniu 3/4 butelki :)

    wtorek, 5 marca 2019

    Buddha bowl z batatem i ciecierzycą

    Wracając do tematów okołoazjatyckich... wiecie co jest wspaniałego w tamtejszych krajach? Dostępność fantastycznych, świeżych warzyw i owoców. Kiedy możesz iść na targ, poobmacywać papaję, powąchać limonki, czy pożonglować awokado przestajesz myśleć, że mięso jest Ci do czegokolwiek potrzebne. Kolory, smaki, dojrzałość tych składników sprawia, że chcesz je wszystkie wrzucić do jednej miski i spałaszować bez wielkiego przygotowania.
    No i czemu nie?
    Budda słynął z wystającego, najedzonego brzuszka. I tak też wygląda jego miska. Pełna pysznych, różnorodnych składników. No i nie wiem jak wy, ale ja lubię gościa. Jak on tak jadł i teraz tyle ludzi go wielbi,to może coś w tym jest! W końcu jesteś tym, co jesz. Zostań budddą, zjedź buddha bowl!

    Składniki na 1 miskę:

    • garść ciecierzycy z puszki
    • garść świeżego szpinaku baby
    • 4 pomidorki koktajlowe
    • garść ulubionych kiełków
    • 1/4 dużego awokado
    • 1/4 cukinii
    • 1/4 batata
    • 1/4 cebuli czewonej
    • sezam, czarnuszka
    • rozmaryn, papryka słodka, tymianek, pieprz, sól, chili, oliwa
    • papier do pieczenia
    • sos: łyżka miodu, łyżka soku z cytryny, sól, pieprz, pół, łyżeczki muszardy
    Przygotowanie:
    • Wszystkie warzywa umyj i osusz.
    • Cukinię i batata pokrój w kostkę. Cebulę pokrój w piórka. Przełóż do miski, dodaj przyprawy, skrop oliwą. Piecz w 180 stopniach około 25 minut, do czasu, aż bataty będą miękkie. Do miski po warzywach wrzuć ciecierzycę, wymieszaj z pozostałościami przypraw.
    • Pomidorki przekrój w pół. Awokado pokrój w plastry.  
    • Sezam z czarnuszką wsyp na suchą patelnię, podpraż do zarumienienia. Uważaj, żeby ziarna się nie przypaliły.
    • Przygotuj sos - wymieszaj wszystkie składniki, dopraw. 
    • Gdy pieczone warzywa będą gotowe wyłóż wszystkie składniki po kolei w misce. Na koniec suche składniki skrop sosem miodowym, w razie konieczności dopraw solą i pieprzem, posyp sezamem i czarnuszką.




    Grzanka z pesto, faszerowaną pieczarką i suszonymi pomidorami

    Kilka miesięcy temu postanowiłam spełnić największe marzenie. Wielką rolę odegrało w tym marzeniu jedzenie. Przez ostatnie półrocze smakowałam, doświadczałam, uczyłam się i poznawałam nieznane.
    BYŁAM W AZJI! W mecce najpyszniejszego jedzenia. Gdzie nie istnieją smaki i połączenia niemożliwe, gdzie jedzenie jest tak świeże, że prawie wyskakuje z talerza.

    Ale w tym całym kulinarnym raju zabrakło mi jednego. Śniadania.
    Azjaci jedzą podobne posiłki o każdej porze dnia, trudno więc znaleźć autentyczne, pożywne śniadania, do których jesteśmy przyzwyczajeni w Europie. Szczytem były bagietki z jajkiem sadzonym albo talerz owoców... ale mój żołądek wiecznie krzyczał więcej!

    No to jestem. Wróciłam. I każdy poranek celebruję jakby był wieczną sobotą. Dobre śniadanie to dla mnie podstawa. Jednym z nich jest moja poniższa propozycja. Grzanki z pysznym bazyliowym pesto genovese, mięsną pieczarką i słonym suszonym pomidorem. I tak trzeba jeść!

    Składniki (na 5 małych grzanek):
    • ulubiony chleb/ ciabata/ bagietka
    • kilka suszonych pomidorów w zalewie
    • pesto genovese
    • 5 dużych pieczarek
    • 4 plastry wędzonego boczku
    • połowa malej cebuli
    • ząbek czosnku
    • 2 łyżki twardego sera typu cheddar/parmezan
    • 1/4 pęczka natki pietruszki
    • garść posiekanego szczypiorku
    • świeżo mielony pieprz, sól, tymianek suszony, oliwa/

    Przygotowanie:
    • Nastaw piekarnik na 180 stopni.
    • Umyj i osusz pieczarki, wykręć nóżki i posiekaj je drobno. Kapelusze skrop oliwą i odstaw na bok.
    • Boczek i cebulę pokrój w drobną kosteczkę. Czosnek przeciśnij przez praskę. Podsmaż na patelni razem z nóżkami pieczarek. Przypraw solą, pieprzem i tymiankiem. Lekko przesmażone przełóż do miseczki i odstaw do ostygnięcia. Następnie dodaj starty ser, posiekaną natkę pietruszki. Wymieszaj.
    • Gotowy farsz przełóż do wnętrza pieczarek, dociśnij delikatnie, aby dobrze wypełnić kapelusz. Wierzch możesz posypać serem.
    • Pieczarki ułóż na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Jednocześnie na tej samej blaszce możesz również podpiec pieczywo.  Piecz około 15 minut do ładnego zrumienienia i odparowania pieczarki. Jeśli grzanki zrobią się szybciej, po prostu wyciągnij je na deskę i przesmaruj pesto. 
    • Na grzankę z pesto wyłóż gotową pieczarkę, suszony pomidor i wszystko posyp szczypiorkiem.

    Smacznego!