piątek, 20 grudnia 2013

Lukier królewski dekoracyjny

Pierniki zrobione?
Czas je udekorować. Zwykły lukier z cukru pudru i wody jest przezroczysty. Królewski jest śnieżnobiały i ma idealną konsystencję do rysowania po ciasteczkach. Dla tych co mają obiekcję przed używaniem surowego białka - odsyłam do równie ciekawego przepisu na lukier z wykorzystaniem pianek marshmallow LUKIER Z PIANEK.

Składniki:

  • szklanka cukru pudru 
  • białko z 1 jajka
  • pół łyżeczki soku z cytrynu





Przygotowanie:
  • Białko lekko podbić trzepaczką, gdy utworzy się piana (nie ubijać do sztywności) dodać stopniowo cukier puder.
  • Mieszać do uzyskania gładkiej konsystencji bez grudek
  • Lukier można barwić np. kakao, sokiem malinowym  albo barwnikami spożywczymi
  • W razie potrzeby dodać więcej cukru pudru 
  • Najłatwiej dekoruje się rożkiem np z papieru do pieczenia LINK jak zrobić rożek

niedziela, 8 grudnia 2013

Świąteczne pierniczki

Niedługo święta - czas najwyższy piec pierniki. Niektórzy pieką nawet miesiąc wcześniej. Ja tam lubię cieplutkie zaraz po wyjęciu z piekarnika, ale jak poleżą trochę w pudełku to są jeszcze smaczniejsze! Pierniki są dość czasochłonne, ale warto :). Poniżej niezawodny przepis, z którego korzystam od paru lat (zaczerpnęłam bodajże z mojewypieki.com). Narazie nieudekorowane - na lukrowanie przyjdzie czas przed świętami.

Składniki (na ok 80-100 pierniczków):

  • 550 g mąki
  • 300 g miodu (najlepiej płynnego)
  • 120 g masła
  • 100 g cukru pudru
  • 2 łyżeczki sody
  • 2 łyżeczki kakao
  • 50 g przyprawy do piernika
  • 1 jajko


Przygotowanie:
  • Masło roztopić w rondelku, odstawić żeby trochę ostygło. Wszystkie składniki - najpierw sypkie, potem płynne połączyć razem i wymieszać. Wyrobić ciasto do momentu aż będzie plastyczne.
  • Przygotowane ciasto rozwałkować (najlepiej podsypać mąką stolnicę, ponieważ jest dość klejące) na grubość ok 3-5 mm (jak kto lubi). Wykrawać pierniczki 
  • Nagrzać piekarnik do 180 stopni. Piec najlepiej na papierze do pieczenia przez ok 8-10 minut w zależności od grubości ciasta. Ściągnąć, gdy chwilę ostygną.
  • Przechowywać np w pudełku (z przykrywką). 

wtorek, 26 listopada 2013

Sałatka z chipsami z boczku, fetą i pomidorkami

Ostatnio ciągle jakieś święta w rodzinie... jednak nie ukrywam, że zawsze najbardziej czekam na imprezę imieninową siostry, bo ..... jest PRZEPYSZNE jedzonko! Przemycam więc sałatkę, która jest tak dobra, że prawie tylko na niej się skupiłam tamtego wieczora.  Choć mój tata stwierdził, że to chwasty z jego działki.. to radzę nie sugerować się ilością zieleniny a wyśmienitym smakiem.

Składniki:
  • opakowanie rukoli (może być z roszponką) ok 100g
  • 100 g chudego boczku wędzonego
  • ok 8 pomidorków koktajlowych
  • mały ser feta (może nawet pół)
  • garść słonecznika łuskanego

  • sos vinegrette:
 łyżeczka musztardy, łyżeczka miodu, łyżeczka soku z cytryny 3 łyżeczki oleju, sól, pieprz

Przygotowanie:
  • Rukolę umyć dokładnie i odłożyć najlepiej do sitka do wysuszenia. Boczek pokroić na cieniutkie plasterki (lepiej kupić już pokrojony, taki surowy na kanapki) i podsmażyć na suchej patelni z obydwu stron do momentu aż zrobią się chrupkie. Odstawić na papier kuchenny do odsączenia nadmiaru tłuszczu.
  • Pomidorki pokroić w połówki lub ćwiartki, fetę w drobną kostkę.
  • Wymieszać rukolę z resztą składników (wraz z słonecznikiem).
  • Przygotować sos: musztardę wymieszać dokładnie z olejem i miodem, następnie z sokiem z cytryny i przyprawić (może się lekko rozwarstwiać).
  • Zalać sosem sałatkę - dokładnie wymieszać.  W razie potrzeby doprawić.

Smacznego!

piątek, 8 listopada 2013

Zapiekanka makaronowa ze szpinakiem, kurczakiem i mozzarellą

Dzisiejszy temat - szpinak. Szpinak trzeba jeść, bo jest dobry, w miarę tani, zdrooowy (zawiera potas, foliany, żelazo, a także witaminy C, E, K, betakaroten, witaminy z grupy B oraz niektóre antyoksydanty)!!! :D
Najczęściej robi się go jako farsz do naleśników, pierogów albo dodatek do makaronu. Wg mnie najlepiej smakuje z makaronem, jakimś serem i kurczakiem. Stąd zapiekanka. Prosta w wykonaniu, dość szybka, pożywna. Całość (z bajerem jak świeża bazylia) wyszła mnie ok 20 zł.

Składniki:
  • pierś z kurczaka
  • 450 g mrożonego szpinaku
  • 3 łyżki śmietany
  • 3 ząbki czosnku
  • makaron np rurki - ok 200 g
  • 1 mozzarella (taka z Biedry)
  • 2 duże lub 4 małe plastry pomidora
  • świeża bazylia (bądź suszona jak nie ma)
  • sól, pieprz, zioła prowansalskie


Przygotowanie:

  • Zagotuj wodę na makaron (z solą) . Posiekaj drobno czosnek. Wrzuć na rozgrzaną, naoliwioną patelnię szpinak, podsmaż trochę, dodaj czosnek i śmietanę - przypraw solą i pieprzem. Wszystko razem duś kilka minut do rozmrożenia i podgrzania szpinaku - mieszaj. 
  • Nastaw piekarnik na 180 stopni
  • Szpinak przerzuć do innego naczynia, przepłucz patelnię (no chyba, że macie w domu 2). Kurczaka umyj i pokrój na małe kawałki, posyp go ziołami prowansalskimi, pieprzem (można też bardzo drobno pokrojonym suszonym chilli).  Podsmaż. Gotowe mięso wymieszaj ze szpinakiem
  • Makaron odcedź i wyłóż na dno wysmarowanego tłuszczem naczynia żaroodpornego, na to szpinak z kurczakiem. Pokrój w plastry mozzarellę i wyłóż na samą górę, na to pomidor. Posyp wszystko pieprzem i ziołami prowansalskimi (oczywiście bez szału), jeśli nie masz świeżej bazylii to suszoną. Piecz przez 15 minut.
  • Na gotową zapiekankę wyłóż kilka listków bazylii.
Smacznego!

niedziela, 27 października 2013

Niezawodne ciasto naleśnikowe

Autorski (?)przepis na najlepsze ciasto naleśnikowe, zawsze wychodzi, jest delikatne i dobre zarówno do naleśników na słodko jak i wytrawnych.

Składniki (na ok 10-13 dużych naleśników):

  • 3,5 szklanki mąki
  • 3 szklanki mleka
  • pół szklanki wody gazowanej
  • łyżeczka soli
  • 2 łyżeczki cukru
  • 2 jajka
  • do smażenia: pół obranego ziemniaka, trochę oleju 
Przygotowanie:
  • Wszystkie składniki dokładnie zmiksować do uzyskania jednolitej masy. 
  • Olej wlej do szklanki ( tak na 1/5 szklanki może mniej), ziemniaka nabij na widelec i zamocz w oleju, wysmaruj nim patelnię (dzięki temu tłuszczu będzie wystarczająco - ani za mało, ani za dużo). Na rozgrzany olej wylej chochelką ciasto i poruszaj patelnią do uzyskania kształtu naleśnika :). Smaż z każdej strony po ok 1-2 minuty (ale raczej nie patrzeć na zegarek a obserwować ciasto i obrócić kiedy nadejdzie czas).

poniedziałek, 7 października 2013

Francuski warkocz z brokułami i piersią kurczaka

U mnie ostatnio w kółko - bolognese, pulpety, schabowe, zupa - nuuuda.
Czas na coś ciekawszego. Proste, szybkie danie - koszt ok. 13 zł. Najlepiej jeść zaraz po wyciągnięciu z piekarnika i ochach i achach jakie to jest ładne :).

Składniki:
  • 1 pierś z kurczaka
  • mały brokuł/ pół dużego
  • opakowanie gotowego ciasta francuskiego
  • ząbek czosnku
  • 1 łyżka cytryny, łyżka skórki z cytryny
  • garść starego żółtego sera
  • sól, pieprz, odrobinę ziół prowansalskich
  • ponadto żółtko do posmarowania
Przygotowanie:

  • Mięso i brokuły umyj. Pierś oczyść z wszelkich kostek, chrząstek i żyłek. Pokrój na małe kawałki. 
  • Brokuł rozdziel na małe różyczki i gotuj do średniej miękkości (ok 3-4 minuty) w osolonej wodzie.
  • Czosnek posiekaj drobno, nasmaruj nim pierś , dodaj sok z cytryny, skórkę, przypraw.
  • Podsmaż na patelni.
  • Nastaw piekarnik na 210-220 stopni.
  • Brokuły odcedź, odstaw na bok.
  • Rozwiń ciasto na papierze do pieczenia, wzdłuż dłuższej części ułóż pierś, brokuły, posyp serem.
  • Natnij pozostałe ciasto po obu stronach w paski ok 1,5-2 cm. Zapleć warkocz. Posmaruj rozbełtanym jajkiem.

  • Wstaw do piekarnika i zapiecz przez ok 15 minut (do chrupkości i zarumienienia ciasta).
Pychotka! Szybkie (ok 25 minut roboty) i smaczne!
Smacznego :)

środa, 25 września 2013

Klasyczna szarlotka na kruchym cieście

Pyszna, rozpływająca się w ustach szarlotka. Idealna do herbaty, czy gałki lodów waniliowych. Dobra zarówno na zimno jak i na ciepło.. w porównaniu do murzynka - udała się w każdym calu. Przepis powstał z połączenia 2 przepisów : ze strony slodkiefantazje.pl i książki kucharskiej Kuchnia Polska


Składniki:

  na ciasto:

  • 2,5 szklanki mąki
  • 1/3 szklanki cukru
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 całe jajko, 1 żółtko
  • opakowanie cukru waniliowego
  • 4 łyżki mleka
  • 160 g masła
  na wypełnienie jabłkowe:
  • ok 6 dużych jabłek
  • 1/3 szklanki cukru
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
  • 40 g masła
  • łyżka mąki ziemniaczanej
Przygotowanie:
  • Jabłka obierz, wykrój nasiona i pokrój na małe kawałki. Wrzuć do garnka dodaj 1/4 szklanki wody, cukier, cynamon, masło - wymieszaj i gotuj na małym ogniu do czasu aż będą mięciutkie, dodaj mąkę ziemniaczaną - dokładnie wymieszaj i gotuj jeszcze trochę.
  • Mąkę z proszkiem do pieczenia przesiej do miski, dodaj cukier, masło, cukier waniliowy, jajka, mleko. Ciasto wyrób dokładnie. Będzie dość klejące, ale to dobrze. Podziel na 2 części. Warto rozwałkować je na posypanym mąką blacie pod folią (dzięki temu ciasto nie będzie się odrywać i przyklejać do wałka). Następnie przenieś 1 część na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i podpiecz przez 10 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. Po tym czasie wyłóż na ciasto jabłka i przykryj drugą rozwałkowaną częścią ciasta. Szarlotkę włóż ponownie do piekarnika na jeszcze ok 30 minut (do uzyskania przyrumienionego ciasta)
Smacznego!



wtorek, 24 września 2013

Murzyn tradycyjny

Niby zawsze wychodzi, mi nie bardzo wyszedł (ale to teraz, kiedyś robiłam i był czadowy :) ). Najważniejsze to uważać na temperaturę masy czekoladowej i mieć w miarę dużą keksówkę (przy małej ciasto idzie wyżej i pęka, a może nawet doprowadzić do zakalca - a tego nie chcemy) lub ewentualnie umiejętnie operować temperaturą pieczenia.

Składniki:

  • 250 g margaryny
  • 1,5 szklanki cukru (ja dałam mniej, bo wychodzi baaardzo słodkie)
  • 4 jajka
  • 1,5 szklanki mąkki
  • łyżeczka proszku do pieczenia 
  • 3-4 łyżki kakao
  • 4-5 łyżek mleka
Przygotoowanie:

  • Margarynę rozpusć w rondelku, dodaj cukier - mieszaj do rozpuszczenia, dodaj mleko i kakao - wymieszaj do uzyskania jednolitej masy. Odstaw do przestudzenia
  • Ubij białko, dodaj do niego po kolei żółtka, następnie stopniowo mąkę i proszek do pieczenia. Dodaj ok. 3/4 (może mniej) wystudzonej masy czekoladowej (ale nie musi być zimna, byleby nie gorąca) - reszta może posłużyć na polewę.
  • Przełóż ciasto do wysmarowanej tłuszczem keksówki, wstaw na ok 40/50 minut do piekarnika nagrzanego do 180 stopni (jeśli ciasto zbyt szybko będzie rosło, radzę zmniejszyć temp. o ok 10 stopni i wydłużyć czas pieczenia).
Smaczengo - oby się udało :)

sobota, 21 września 2013

Zupa krem z kalafiora z grzankami

Coś szybkiego na zimne jesienne dni - zupa z kalafiora. Nie jest to jednak zwykła kalafiorowa, bo gęsta, bo z chrupiącymi grzankami. No i najważniejsze - tania i szybka w przygotowaniu. Można ją zrobić w wersji ekspresowej na bulionie z kostki - wiadomo, traci się na smaku, jednak nie robi aż takiej tragedii, a ugotowanie jej to kwestia może 20 minut.

Składniki:

  • litr bulionu warzywnego*
  • 1 duży kalafior
  • 2 ziemniaki
  • ząbek czosnku
  • pieprz,sól
  • na grzanki : 2 kromki chleba, odrobina oliwy
* bulion robimy tak jak rosół, tyle, że bez mięska

Przygotowanie:

  • Pokrój czosnek drobno i podsmaż na patelni - uważaj, żeby nie przesmażyć, bo wtedy zamiast uwolnić aromat, czosnek będzie gorzki.
  • Ugotuj bulion, umyj warzywa i pokrój na mniejsze części (kalafior na małe różyczki, ziemniaki w kostkę). Wrzuć do gotującego się bulionu razem z czosnkiem. Gotuj do miękkości warzyw.
  • Gdy warzywa będą miękkie, rozgnieć je blenderem do uzyskania kremowej konsystencji zupy. Dopraw wedle uznania.
  • Chleb pokrój w małą kosteczkę, jeśli jest świeży podsusz go na suchej patelni, jeśli czerstwy (a taki najlepiej dać) wrzuć na patelnię z odrobiną(!) oliwy. Podsmaż z obu stron do uzyskania ładnego złotego koloru.
Smacznego! :)

sobota, 31 sierpnia 2013

Domowa bagietka z masełkiem czosnkowym

Wraz z nowym mieszkaniem weszłam w posiadanie cudownego piekarnika, który wreszcie piecze jak trzeba no i nie boję się, że wylecę z nim w powietrze :D. Poniżej mój pierwszy wypiek - domowa bagietka. Wiadomo, łatwiej iść do piekarni i kupić, ale swoja to swoja i cieplutka prosto z pieca. Przepis zaczerpnięty ze strony kotlet.tv

Składniki:

na bagietki:

  • 390 g mąki pszennej (szklanka ma 170g)
  • 150 ml gorącej wody
  • 50 ml ciepłego mleka
  • 10 g świeżych drożdży
  • łyżka cukru
  • łyżeczka soli
masełko czosnkowe:
  • pół kostki masła (w temp. pokojowej, nie z lodówki)
  • 4 ząbki czosnku
  • zioła prowansalskie, sól

Przygotowanie:

  • Przygotuj rozczyn drożdżowy. Rozkruszone drożdże zasyp cukrem, dodaj ciepłego mleka i łyżkę mąki. Wszystko wymieszaj do rozpuszczenia. Odstaw pod przykryciem na 15 minut.
  • Do drożdży dodaj mąkę, wodę, sól. Wszystko wymieszaj i dokładnie wygnieć. Gotowe ciasto zostaw do wyrośnięcia na ok 2 godziny.
  • W międzyczasie przygotuj masełko czosnkowe - czosnek przepuść przez praskę, bądź zetrzyj na małych oczkach na tarce. Dodaj do niego "pokruszone" masło, przypraw.  Wszystko dokładnie wymieszaj (ja wymieszałam blenderem).
  • Nagrzej piekarnik na 220 stopni 
  • Gotowe ciasto jeszcze raz ugnieć i podziel na 2 części. Uformuj z nich 2 bagietki (wyjdą 2 mniejsze, takie ok. 30 cm, może mniejsze). Zostaw jeszcze na 10 minut do wyrośnięcia Ponakrajaj uformowane bagietki w poprzek. Wstaw do nagrzanego piekarnika (ja piekłam na dużej blasze na papierze do pieczenia) i piecz przez ok 30 minut - do zarumienienia i chrupkości. 5 minut przed końcem wyjmij, ponakrajaj głębiej i wypełnij przygotowanym masełkiem. Wsadź ponownie do piekarnika.
Smacznego!

środa, 21 sierpnia 2013

Bułeczka z pieczarkami

Bułki z pieczarkami - pyszny farsz z grzybów, cebuli, podejrzewam ,że sera- ci, którzy są z Gorzowa wiedzą o czym piszę. Smak bułeczek ze słynnej gorzowskiej budki jest nie do podrobienia. Niemniej smaczne można jednak spróbować zrobić samemu. Chrupiąca ciepła bułka wraz z pieczarkowym nadzieniem to dobry pomysł na kolację, czy dość sytą przekąskę w ciągu dnia.

Składniki (na ok 4 bułeczki):

  • 4 większe bułki (np ciabaty lub do hot dogów)
  • ok 12-15 pieczarek
  • 1 cebula
  • 1,5 łyżki keczupu
  • ser żółty (jakieś 50-100g)
  • masło (!) do smażenia
  • łyżka ziół prowansalskich
  • sól, pieprz

Przygotowanie:
  • Pieczarki zetrzyj na tarce (na większym oczku), cebulę pokrój w bardzo drobną kostkę. 
  • Podsmaż cebulę na rozgrzanej patelni - na maśle (!!! na oleju nie będzie tego samego smaku) do zezłocenia, potem dodaj pieczarki, wymieszaj, podsmaż chwilę - przypraw solą, pieprzem, następnie duś na małym ogniu pod przykryciem przez 10 minut (od czasu do czasu mieszając).
  • Nagrzej piekarnik na 170 stopni
  • Przełóż farsz do miseczki, dodaj keczup, zioła prowansalskie, jeśli trzeba dosól i dopieprz. Zetrzyj ser i wymieszaj z farszem. 
  • Przetnij bułkę z jednej strony (od takiej do hot doga - odetnij dupkę) , wyjmij wnętrze bułki i wypełnij ją farszem. Gotowe bułeczki wstaw do piekarnika i podpiecz do chrupkości bułki (ok 8 minut).
Smacznego!

poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Durum kebab z kurczakiem

Domowych fast foodów ciąg dalszy. Do kebaba można użyć mięsa mielonego, ja jednak postanowiłam dać pierś z kurczaka. Własny sos czosnkowy i ostry sos chilli dopełniły smaku - kebab wyszedł jak z kebabowni :D, a nawet lepszy, bo przynajmniej wiadomej świeżości i jakości składników. Ostrzegam przed chilli - po posiekaniu dokładnie umyj ręce i nie dotykaj okolic oczu- ja przypadkiem przetarłam i myślałam, że gałki mi eksplodują.

Składniki (na ok 5 kebabów):

  • 2 piersi z kurczaka
  • 1/3 główki kapusty czerwonej (takiej bardziej surówkowej)
  • 1/3 główki kapusty białej/pekińskiej
  • 2 pomidory
  • 3-4 ogórki kiszone
  • 5-6 tortilli pszennych
  • po łyżce: przyprawy do gyrosa,przyprawy do kurczaka, papryki ostrej, czosnku w proszku
sosy:
czosnkowy : 4 ząbki czosnku, 1,5 łyżki majonezu, ok 90g jogurtu naturalnego
ostry: łyżka majonezu, 3 łyżki dobrej jakości keczupu, pół świeżej papryczki chilli/pepperoni

Przygotowanie:
  • Mięso umyj i pokrój w kostkę, przypraw i wymieszaj. Odstaw na ok pół godziny do lodówki.
  • Przygotuj w małych miseczkach sosy - pokrój bardzo drobno czosnek lub przepuść przez praskę i wymieszaj z majonezem i jogurtem. Ostry- chilli umyj i pokrój bardzo drobno (bez pestek - są cholernie ostre), wymieszaj z majonezem i keczupem. Odstaw sosy do przegryzienia na 15-20 minut do lodówki.
  • Umyj i posiekaj drobno obie kapusty. Ogórki pokrój na małą kosteczkę - wymieszaj z kapustą. Opcjonalnie możesz dodać trochę soli. 
  • Pomidory pokrój w plasterki.
  • Mięso smaż na rozgrzanej patelni do momentu uzyskania złocistego koloru. 
  • Umyj patelnię, osusz. Nagrzej. Tortille "podpiecz" na suchej patelni na małym ogniu aż będą wystarczająco ciepłe.
  • Nakładaj na środek placków kolejno kapustę, pomidory, mięso i polej sosami. Zawiń tortillę w rulon. Aby wygodniej się jadło, możesz zawinąć kebaba w folię aluminiową lub papier do pieczenia.
Smacznego!



czwartek, 8 sierpnia 2013

Deser śmietankowo-malinowy z miętą.

Lato nie odpuszcza, więc szukam słodkich sposobów na ochłodę.
Znalazłam bardzo fajny przepis na orzeźwiający deser - trochę go zmodyfikowałam. Może to być zarówno zimny deser lodowy, jak chłodny koktajl (jeśli koktajl, to do lodów dodajemy 200 ml mleka)

Składniki (na ok  3-4 porcje):

  • 150-200 g malin
  • ok 8 gałek lodów śmietankowych  (ok 300g)
  • 50 ml czerwonego wina 
  • łyżeczka mąki ziemniaczanej
  • 2 łyżki cukru
  • kilka listków (ok 10) mięty
Przygotowanie:
  • Maliny wraz z cukrem gotuj w garnku na małym ogniu cały czas mieszając, do momentu wrzenia. Następnie dodaj wino wymieszane z mąką ziemniaczaną - wszystko mieszaj aż utworzy się konsystencja coś jak kisiel. Wyłącz gaz, odstaw garnek.
  • Posiekaj drobno miętę i wrzuć wraz z lodami (mogą być lekko roztopione) do blendera (miksera - czegokolwiek co nam ładnie to połączy).
  • Na dno kieliszka wyłóż maliny (mogą być nawet gorące), a na nie przygotowane lody.
Jeśli chcesz uzyskać konsystencję koktajlu - do lodów dodaj mleka, następnie postępuj tak samo jak w przepisie- wymieszaj przed samym zjedzeniem.

Smacznego!

środa, 31 lipca 2013

Kokardki ze szpinakiem i kurczakiem

Lato trwa pełną parą, moje próby ratowania się czymś ochładzającym (lody, desery i wszystko co słodkie i zimne) doprowadziły mnie do przybrania na wadze. Dlatego też czas na dietę. Makaron może jest mało dietetyczny, ale w małych ilościach raczej nie zaszkodzi. Niewątpliwe zdrowy i jak najbardziej "fit" jest szpinak - ten jednak sam smakuje jak trawa. Najlepszy jest z serem np feta. Ja postawiłam na równie dobry, a zdrowszy i mniej kaloryczny twaróg. Ugotowana przeze mnie wersja na zdjęciach jest bez kurczaka (też smaczne), ale z kurczakiem jest jeszcze lepsze. Masa szpinakowa idealnie nadaje się też do pierogów czy naleśników

Składniki (na ok 2 porcje):

  • 300 g szpinaku (ja robię z mrożonego)
  • makaron - tyle, ile lubicie (na 2 porcje ok 150-200g)
  • 150 g twarogu
  • pierś z kurczaka
  • 2 ząbki czosnku
  • przyprawy: sól, pieprz, papryka ostra, przyprawa do kurczaka
  • opcjonalnie - 2 łyżki jogurtu naturalnego


Przygotowanie:
  • Pierś z kurczaka umyj i pokrój na małe kawałki (kosteczkę). Przypraw papryką i przyprawą do kurczaka. Podsmaż na rozgrzanej patelni do momentu nabrania złocistego koloru.
  • Wstaw wodę na makaron.
  • Na 2 patelni (jak nie masz, to mięso wrzuć gdzieś tymczasowo i rób na tej samej umytej patelni) odparuj wodę ze szpinaku - mieszając, aby się nie przypalił. Pod koniec dodaj drobno posiekany czosnek i twaróg. Przypraw (sól, pieprz) i wszystko mieszaj do momentu uzyskania w miarę jednolitej masy. Jeśli chcesz, aby potrawa była mniej sucha - dodaj jogurt i wymieszaj. Wrzuć do tego ugotowany makaron i usmażonego kurczaka. Wymieszaj i podsmaż jeszcze chwilkę. 
Smacznego!

poniedziałek, 22 lipca 2013

Domowa pizza na cienkim spodzie z kurczakiem!

Jak fast food to tylko domowy. Co prawda domowa pizza nie jest zbytnio fast, ale za to wiemy co w niej jest, jakiej świeżości są nasze składniki, jest o wiele bardziej syta no i najważniejsze - o wiele tańsza. Długo szukałam idealnego przepisu na ciasto do pizzy, ale znalazłam! Poniższy przepis na spód do pizzy pochodzi ze strony mojewypieki. Jednak wg mnie powinno się piec w mniejszej temperaturze i krócej. Jeśli nie chce się na raz zjeść tyle pizz, surowe ciasto można zamrozić.

Koszt: sądzę, że ok 20 zł (ale wyjdą z tego 2 lub 3 pizze, więc warto)

Składniki (na 2 większe lub 3 mnniejsze spody):

  • 25 g świeżych drożdży
  • 0,5 szklanki ciepłego mleka (nie gorącego!)
  • łyżka cukru 
  • 1 szklanka ciepłej wody
  • 3,5 szklanki mąki
  • łyżka oliwy
  • 1,5 łyżeczki soli

ponadto:
  • co kto lubi  - ja dałam na 1 pizzę: pierś z kurczaka, kukurydzę, 3 pieczarki, 0,5 papryki , dużo sera
  • sos robię z zagęszczonego soku pomidorowego - dodaję do niego sól, pieprz, bazylię, oregano, chilli

Przygotowanie:
  • Przygotuj rozczyn drożdżowy - pokrusz do miseczki drożdże, dodaj mleko (powinno być letnie - ani zimne, ani gorące), cukier (nie jest konieczny, ale z nim drożdże lepiej zaczną pracować), łyżkę mąki. Wszystko dokładnie wymieszaj i zostaw do wyrośnięcia na ok 15 minut.

  • Do drugiej, dość dużej miski przesiej mąkę, wlej rozczyn, oliwę, sól. Wszystko dokładnie wyrób, tak aby ciasto było jednolite. Odstaw w ciemnym, ciepłym miejscu na 1,5 h pod ściereczką do wyrośnięcia.



  • W międzyczasie pokrój składniki na mniejsze części (paprykę w kostkę, pieczarki w paski, zetrzyj ser na tarce). Pierś kurczaka umyj i pokrój na małą kosteczkę - przypraw ulubionymi przyprawami (ja dodałam przyprawy do kurczaka), podsmaż ok 2 minuty na patelni.
  • Gdy ciasto ładnie wyrośnie (powinno co najmniej podwoić swoją objętość) podziel je na 2 lub 3 części - w zależności na jak duże pizze masz ochotę. Następnie zrób z części kulkę, rozwałkuj i jak się uda rozciągnij niczym rodowity Włoch palcami w powietrzu (raczej się nie uda, więc licz na wałek). Ciasto powinno być cieniutkie, bo w piekarniku jeszcze troszkę urośnie.
  • Nastaw piekarnik na ok 190/ max 200 stopni. (raczej 190)
  • Gotowy spód przełóż na wcześniej wysmarowaną blachę bądź wyłożoną papierem do pieczenia- pizza się nie przyklei. Jeśli lubisz, zagnieć "rogi" i wysmaruj dość obficie sosem pomidorowym. Na to nałóż odrobinę sera (malutko!) i dalej wszystkie składniki. Ja kukurydzę dodaję ok 5 minut po podpieczeniu pizzy, a resztę sera (już więcej) 5 minut przed końcem pieczenia.  

  • Piecz w nagrzanym piekarniku przez ok 13-15 minut na środkowej "półeczce". Z resztą jaki piekarnik i grubość ciasta, taka pizza - najlepiej doglądać i jak ładnie się zarumieni - wyciągnąć.
Smacznego!

środa, 17 lipca 2013

Pierogi ruskie

Wakacyjna przerwa minęła szybko, zbyt szybko. Ale koniec tego dobrego, trzeba zabrać się do roboty.
Coś dość łatwego, smacznego, pożywnego? Pierogi. Ja uwielbiam wszystkie owocowe wersje- z truskawkami, jagodami polane śmietaną. Niestety mój współdomownik nie akceptuje owoców jako obiad, tak więc postanowiłam przyrządzić ruskie. Oczywiście nie są tak dobre jak te "mamusi", ale mam nadzieję, że moje poczynania będą docenione.

Składniki na ok 30 pierogów:

na ciasto:

  • 2,5 szklanki mąki
  • jajko
  • 0,5 szklanki ciepłej wody
  • 1,5 łyżki oliwy
  • sól


na farsz:
  • ok 0,5 kg ziemniaków
  • 300 g twarogu
  • 2 cebule
  • sól, pieprz


Przygotowanie:
  • Obierz, umyj i ugotuj ziemniaki. Wystudzone zmiel maszynką do mięsa.
  • W międzyczasie obierz i pokrój cebulę na drobną kosteczkę. Podsmaż na patelni do czasu aż się lekko zarumieni (bardziej niż zeszklona).

  • Twaróg dokładnie wygnieć widelcem (albo przez maszynkę) - wybierz twaróg lepszej jakości, będzie bardziej suchy, dzięki czemu masa będzie lepsza.
  • Przypraw i wymieszaj razem wszystkie składniki, tak aby stanowiły dość jednolity farsz
ciasto:
  • Wszystkie składniki wymieszaj razem i wyrób do momentu jednolitego ciasta. Wygodniej jest to robić na stolnicy, jednak w wersji bardziej czystej użyj miski (ja miałam pół pokoju w mące ;p). Jeśli ciasto się klei, podsypuj mąką.

  • Odkrój 1/3 ciasta i bardzo cienko rozwałkuj. Resztę ciasta schowaj pod ściereczką, aby nie wyschło.
  • Z rozwałkowanego ciasta wytnij krążki - np szklanką. Na lekko rozciągnięty krążek nałóż ok solidnej łyżeczki farszu i zlep krawędzie. 

  • Pierogi wrzuć do gotującej się wody. Gotuj ok 7 minut ( ok. 5 od wypłynięcia)
  • Wytrawne pierogi są najlepsze polane tłuszczem, bądź podsmażane z cebulką.
Smacznego!!!



sobota, 29 czerwca 2013

Tortilla z kurczakiem w płatkach kukurydzianych

Sławek dał mi wyzwanie, zrobić coś innego z piersią z kurczaka. Początkowo padło na devolaja - ale to innym razem. Bardzo dawno nie robiłam tortilli, ale chciałam, żeby kurczak był bardziej chrupiący. Stąd też pomysł zrobienia go w płatkach kukurydzianych. Są zdrowsze od bułki tartej (a przynajmniej tak sądzę ;p), kurczak smakuje jak z KFC (a ośmielę się rzec, że nawet lepszy!).


Składniki:

na kurczaka:

  • 2 dość solidne piersi z kurczaka
  • ok 3-4 szklanek płatków kukurydzianych (bez cukru - cornflakes)
  • pół szklanki mąki
  • pół szklanki mleka
  • 1 jajko
  • odrobina soli 
  • przyprawy: (złocista) do kurczaka, pieprz, papryka (ostra/słodka), czosnek

ponadto:

  • sałata - ja użyłam strzępiastej
  • pomidor 
  • kukurydza w puszce
  • papryka
  • ok 5-6 placków tortilli
Przygotowanie:

  • Na początek należy przyrządzić ciasto naleśnikowe - połącz mleko, mąkę, jajko i sól (można użyć miksera - ja wymieszałam porządnie trzepaczką). 
  • Do innego naczynia wsyp pokruszone płatki. Najlepiej przesypać je do woreczka i rozgnieść wałkiem - ale nie za mocno. Mają być po prostu drobniejsze a nie sypkie. Dodaj do nich łyżkę papryki i 1,5 łyżeczki przyprawy do kurczaka - wymieszaj.

  • Umyj dokładnie piersi (kurczaka rzecz jasna :D ), odkrój niepotrzebne chrząstki i żyłki. Pokrój mięso na mniejsze paski - wielkość jaka Ci odpowiada. Przypraw je pieprzem, czosnkiem i jeszcze odrobiną przyprawy do kurczaka.

  • Smaż kurczaka na rozgrzanym oleju na średnim (ale takim mniejszym niż większym ;) ) ogniu do momentu aż nabierze złoty kolor (ok 5 minut z każdej strony).

  • Podgrzej tortillę na suchej patelni albo w piekarniku (parę sekund). Wyłóż na nią sałatę, pokrojone plastry pomidora, paprykę pokrojoną w paseczki, gotowego kurczaka i posyp kukurydzą. Wszystko zwiń w rulonik. Można dodać jakiegoś sosu - np czosnkowego albo dip meksykański (keczup, sok pomarańczowy i różne przyprawy), czy co tam chcesz.



czwartek, 27 czerwca 2013

Kalafiorowa z ziemniakami

Nakupowałam kurczaków ostatnio i zostały mi 3 korpusy na zupę, a że dawno nie robiłam to trzeba było jakoś mięsko wykorzystać. Ile można jeść pomidorówkę i rosół, lato przyszło mamy pełno świeżych pysznych warzyw. Padło na kalafiora. Zupa jest pożywna, można dorzucić do niej kawałki kurczaka (np, z którego gotowaliśmy rosół), szparagi, ziemniaki, co tylko się chce. Ja postawiłam na kalafiorową z ziemniakami i marchewką. Zupa starcza na ok 6 porcji (chociaż ile kto tam wcina), koszt to mniej więcej 20 zł.


Składniki:

  • 7 szklanek bulionu drobiowego (błagam tylko nie z kostki - na mojej stronie macie przepis na rosół- można z niego skorzystać, skracając czas gotowania do godzinki)
  • mały kalafior
  • 2 marchewki (ewentualnie można wziąć te z rosołu)
  • 3/4 szklanki śmietany 
  • ok 5 ziemniaków
  • koperek do smaku



Przygotowanie:
  • szybkie przypomnienie jak się robi bulion - zalewamy 2 litrami zimnej wody umytego kurczaka (korpus, nóżki co tam chcemy), gotujemy na średnim gazie do czasu wypłynięcia szumowin, po usunięciu śmietków dodajemy obrane 4 marchewki, 2 pietruszki, opaloną cebulę, mały seler, białą część pora, 3 listki laurowe i parę ziarenek pieprzu w kulkach i wszystko gotujemy jeszcze ok 45 minut. Pod koniec doprawiamy solą, pieprzem. Wyjmujemy wszystko, zostaje nam czysty bulion.
  • Umyj kalafior (ja moczyłam go w osolonej wodzie w czasie gotowania rosołu + potem jeszcze raz opłukałam), pokrój na małe różyczki. Obierz, umyj i pokrój ziemniaki w kosteczkę. Marchewki pokrój okrągłe plasterki. Wszystko wrzuć do gotującego się bulionu. 

  • Gotuj przez ok 20 min na średniomałym ogniu. Jeśli chcesz oddziel mięso (z rosołu) od kości i wrzuć kawałki do zupy - tak po 10 minutach gotowania. Gdy już kalafior będzie w miarę miękki - ale nie rozgotowany dodaj śmietanę. Żeby śmietana się nie zważyła zahartuj ją ciepłą wodą (+ odrobinę naszej zupy) w osobnym naczyniu -wszystko dokładnie wymieszaj i dopiero wolno dolej mieszając do zupy.

  • Jeśli potrzeba, dopraw jeszcze zupę. Jeśli lubisz, posyp już na talerzu kalafiorową koperkiem.



środa, 26 czerwca 2013

Kopytka!

Pogoda się popsuła, to można wreszcie zjeść normalny pożywny posiłek (w te upały mogłabym przez cały dzień jeść tylko truskawki i arbuzy). Nigdy nie robiłam, ale o dziwo coś mi nawet wyszło. Kopytka.
Można je podawać z zasmażaną cebulką, sosem, z czym kto lubi - ja zdecydowałam się na kopytka z połączeniu z gulaszem. Parę porad odnośnie kopytek - robimy je z "suchych ziemniaków", zbyt soczyste zrobią nam papkę nie kopytka. Ciasto powinno zagniatać się dość szybko - zbyt długie wyrabianie sprawi, że ciasto będzie twardsze; nie powinno się zagniatać tak, aby ciasto przechodziło przez palce. Są zwolennicy kopytek robionych z ziemniaków "wczorajszych". Do zagniatania powinno się używać letnich, nawet chłodnych ziemniaków, ciepłe (ale nie gorące) można przepuścić przez maszynkę.


Składniki:

  • 1 kg ugotowanych ziemniaków
  • ok  (+/-) 200 g mąki 
  • 1 jajko
  • sól


Przygotowanie:

  • Ugotowane odcedzone posolone ziemniaki (niech trochę wystygną) rozgnieć i przepuść przez maszynkę do mięsa (alternatywą są jakieś malaksery, drobne sitka itp). Zostaw, aby całkowicie wystygły. 
  • Dodaj do ziemniaków jajko i mąkę pszenną. Jeśli uznasz, że ciasto ma dobrą konsystencję zostaw tak jak jest, jeśli będzie za mało - dosyp mąki (ilość mąki zależy od wilgotności ziemniaków itp.)
  • Ciasto wyrabiaj delikatnie, niezbyt długo - całymi dłońmi, formując kulę. Potem podziel ją na kilka części (np 4)  i uformuj z części wałek o średnicy ok 1-2 cm lub rozwałkuj na grubość  też tak1-2 cm

  • Pokrój wałek (albo poprzekrajaj w paski ciasto i pokrój pod kątem 45 stopni na małe prostokąty) na ok 4 cm kopytka - wielkość jaką kto lubi.

  • Gotowe kopytka gotuj ok 4 minuty od wypłynięcia (wrzuć oczywiście do gotującej się wody)

wtorek, 25 czerwca 2013

Ciasto drożdżowe z truskawkami

Smak dzieciństwa? Babciny placek drożdżowy z kruszooooooooonką! Co prawda chyba nigdy nie zrobię tak dobrego drożdżowca, ale przynajmniej jestem z siebie dumna, że nie wyszedł zakalec ;P. Truskawki patrzą na mnie zewsząd, to kupuję je ciągle-  ale ile można jeść je ze śmietaną. Czas na ciacho. Przepis wzięłam z jakiejś gazetki, z mojego zbioru ciekawych przepisów.



Składniki:

  • 0,5 kg truskawek
  • 50 g drożdży
  • szklanka ciepłego mleka (ciepłe, nie gorące!)
  • 0,5 kg mąki pszennej
  • 1/4 roztopionej kostki masła
  • 0,5 szklanki cukru pudru (ja zapomniałam i też dobre!)
  • pół opakowania cukru waniliowego
  • 2 jajka i 2 żółtka
na kruszonkę:
  • 3/4 szklanki mąki
  • 1/2 szklanki cukru
  • 1/4 kostki masła
Przygotowanie:

  • Przygotuj drożdżowy rozczyn - drożdże pokrusz, dodaj 1/2 szklanki ciepłego mleka,  2 łyżki cukru i łyżkę mąki - odstaw pod przykryciem do wyrośnięcia.
  • Truskawki umyj, przekrój na pół i odstaw (żeby woda odsiąkła) 
  • Do mniejszej miseczki wsyp składniki na kruszonkę, wyrób by się połączyły, ale pozostały sypkie (nie ugniataj - tylko "przesiewaj" przez palce)

  • Do dużej miski przesiej mąkę, wsyp cukier waniliowy, resztę mleka, cukier puder, dodaj jajka, żółtka i wyrośnięty zaczyn drożdżowy.
  • Wyrób ciasto, gdy zacznie odklejać się od dłoni (nie żeby tam jakieś jednolite było, bo nie będzie raczej) wlej roztopione masło i połącz, by ciasto wchłonęło masło. Odstaw do wyrośnięcia na 15 minut.
  • Przełóż ciasto do formy (wysmarowanej i posypanej bułką tartą albo wyłożonej papierem do pieczenia), ułóż na nim truskawki i posyp kruszonką (dobra wiadomość dla miłośników - kruszonki na pewno zostanie!) 
  • Piecz 40- 45 minut w nagrzanym piekarniku do 180 stopni C.