Jesień kojarzy mi się z lasem. Z zapachem mchu, barwnymi liśćmi.. Jeśli las to też grzyby, a wśród nich żółte, najszlachetniejsze kurki. Mogłabym jeść je w każdej postaci, najbardziej jednak lubię w towarzystwie pasty i kieliszka dobrego białego wina.
Składniki:
- makaron tagliatelle/spaghetti
- 150-200 g kurek
- 3 łyżki kwaśnej śmietany
- 80 g sera pleśniowego (u mnie brie)
- mała cebula
- sól, pieprz, tymianek
- koperek
- łyżka masła
Przygotowanie:
- Ugotuj makaron al dente, w międzyczasie przygotuj sos kurkowy.
- Cebulę pokrój w drobną kostkę - zeszklij na maśle, dodaj oczyszczone i osuszone kurki (możesz pokroić na mniejsze kawałki). Duś około 15-20 minut, w trakcie przypraw.
- Do gotowych kurek dodaj zahartowaną śmietanę, pokruszony ser - mieszaj do momentu uzyskania jednolitego sosu.
- Gotowy makaron przełóż na patelnię, wymieszaj z sosem. Podawaj z posiekanym koperkiem.
Smacznego!
Wygląda bardzo smacznie i do tego bardzo zachęcające zdjęcie :)
OdpowiedzUsuń