Panna cotta z zieloną herbatą i lemon curd

Deser prosty w wykonaniu, do tego smaczny i dobrze wyglądający? Panna cotta.
Zwykła jednak wszystkim znana, dość nudna. Jako że jestem miłośniczką zielonej herbaty, postanowiłam ją przemycić i tutaj.

Składniki (2 desery):

• 250 ml śmietanki 30 %
• 200 ml mleka
• 2 łyżki cukru
• 2 łyżki żelatyny
• laska wanilii
• 2 łyżki zielonej herbaty liściastej

lemon curd:

• 1 jajko
• 1 żółtko
• sok z 2 cytryn
• 2 łyżki cukru 
• łyżka oliwy

Przygotowanie:

• Śmietankę, mleko, cukier i herbatę włóż do rondla. Gotuj na małym ogniu do czasu rozpuszczenia cukru. Podgotuj jeszcze chwilę. Przecedź przez sitko, wyciśnij herbatę z liści.
• Żelatynę zalej 2 łyżkami wody - wymieszaj. Dodaj do śmietanki. Podgotuj chwilę do rozpuszczenia żelatyny - cały czas mieszając.
• Przelej masę do foremek (najlepiej silikonowych, nie będzie problemu z wyjęciem). Odstaw do lodówki do stężenia.

Lemon curd:

• Podgrzej sok z cytryny z cukrem - nie zagotowuj. Roztrzep jajka, dodaj do masy cały czas mieszając (wszystko na minimalnym ogniu!). Dodaj odrobinę oliwy. Podgotuj (nie może się zagotować), mieszaj do czasu uzyskania gęstej, odpowiedniej konsystencji.

Pannę cottę polej sosem cytrynowym i udekoruj miętą.

Smacznego!