Za oknem coraz bardziej szaro. Z perspektywy pierwszego piętra widzę głowy schowane pod parasolami. W takie dni najchętniej zaszyłabym się pod ciepłym kocem z miseczką czegoś rozgrzewającego, co przeniesie mnie myślami do ciepłych krajów. W takie dni sięgam po konkretne wyraziste przyprawy i smaki. W takie dni najczęściej pada na Indie. A w tym dniu padło na chana masalę. Aromatyczne warzywne curry z mieszanką obłędnie pachnących przypraw Azji.
Składniki:
- ok 300 g ciecierzycy z puszki
- puszka pomidorów krojonych
- 1/2 łyżeczki ziaren gorczycy
- 1/4 lub mniej łyżeczki asafoetydy (opcjonalnie)
- 1 duża cebula
- 2 duże ząbki czosnku
- łyżeczka kurkumy
- łyżeczka kolendry mielonej
- 1,5 cm startego imbiru
- pół łyżeczki kuminu
- pół łyżeczki garam masali
- łyżeczka czerwonej pasty curry
- pieprz cayenne
- duża szczypta soli
- 150 ml wody
- świeża kolendra
Przygotowanie:
- Cebulę pokrój w drobną kostkę, Czosnek posiekaj. Na rozgrzanym oleju podsmaż ziarenka gorczycy, kiedy zaczną strzelać dodaj asafoetydę, kurkumę. Wymieszaj i dodaj cebulę z czosnkiem. Zeszklij, dodaj resztę przypraw, pastę curry, imbir, pomidory, wymieszaj. Podgotuj na małym ogniu, od czasu do czasu mieszając. Posól.
- Po paru minutach dodaj ciecierzycę i wodę. Wszystko dokładnie wymieszaj i gotuj jeszcze ok 10 minut lub do odpowiedniej miękkości ciecierzycy. Posyp świeżą kolendrą.
- Curry można podawać z ryżem, kaszą bądź indyjskimi chlebkami.